W spalarni mamy do czynienia z dwoma potencjalnymi źródłami zanieczyszczeń i uciążliwych zapachów: transportem odpadów i procesem spalania. Na szczęście na każdym etapie odpowiednie procesy technologiczne redukują zagrożenie zanieczyszczeniem środowiska i uciążliwe dla otoczenia zapachy.

Już na etapie transportu odpadów zwraca się uwagę na zmniejszenie uciążliwości. Po pierwsze – surowiec przyjeżdża do zakładu w zamkniętych kontenerach. Po drugie, do specjalnego bunkra-magazynu odpadów trafia tylko tyle surowca, ile potrzeba na kilka dni funkcjonowania zakładu. W bunkrze utrzymywane jest podciśnienie – dzięki temu zapachy nie wydostają się na zewnątrz.

Wysoka temperatura

Drugim elementem ograniczenia emisji zanieczyszczeń jest wysoka temperatura spalania. Jeszcze w latach 90. spalarnie odpadów komunalnych odpowiadały za 25% emisji dioksyn w krajach UE, co zwróciło uwagę na zagrożenia związane z uwalnianiem tych toksycznych substancji do środowiska. W rezultacie wprowadzono regulacje dotyczące procesów spalania odpadów.

Obecnie spaliny muszą osiągać temperaturę co najmniej 850°C. Dzięki tak wysokiej temperaturze następuje rozpad dioksyn i furanów na prostsze, łatwiejsze do neutralizacji związki chemiczne. Według danych Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami, osiem krajowych spalarni odpadów komunalnych, w wyniku spalenia około 1 mln ton odpadów, wyemitowało w 2019 roku jedynie 0,05 g dioksyn. Dla porównania, sektor energetyki przemysłowej był odpowiedzialny za 10 g tych zanieczyszczeń, a zwykłe, przydomowe piece wyemitowały ich ponad 200g!

Proces oczyszczania

Gazy powstające w wyniku spalania są kierowane do węzła oczyszczania spalin. W tych instalacjach odbywa się wieloetapowy proces neutralizacji szkodliwych dla środowiska substancji, szczegółowo dostosowany do przyjętej w zakładzie technologii spalania.

Po pierwsze, w strumieniu spalin rozpyla się wodorowęglanu sodu lub wapno. Chociaż może brzmieć to zaskakująco, substancje te wiążą się z kwaśnymi związkami chloru, fluoru i siarki, neutralizując ich szkodliwy wpływ. Na tym samym etapie oczyszczania spalin można dodawać również węgiel aktywny. Ta znana wszystkim substancja wiąże metale ciężkie, furany, dioksyny oraz tzw. LZO, lotne związki organiczne, odpowiedzialne za nieprzyjemny zapach.

Ilość tlenków azotu jest redukowana poprzez rozpylenie w strumieniu spalin roztworu amoniaku lub mocznika. Chociaż tak jak w przypadku pierwszego etapu oczyszczania, opis procedury brzmi niezbyt zachęcająco, pozwala ona jednak zneutralizować szkodliwe związki. Produktami reakcji redukującej są gazowy neutralny dla środowiska azot oraz para wodna i dwutlenek węgla.

Na koniec, spaliny zostaną przefiltrowane przez np. filtr workowy lub elektrofiltr. To jedna z najbardziej efektywnych technologii redukcji emisji pyłów. Tego typu filtry zatrzymują nawet 98-99% pyłów, powstających w procesie spalania. co sprawia, że instalacja spełnia restrykcyjne normy wynikające z przepisów unijnych i krajowych.

Ciągły pomiar

Przewód spalinowy wyposażony będzie w punkt pomiarowy spalin połączony ze stacją ciągłego monitorowania spalin (tzw. CEMS). Urządzenia pomiarowe na bieżąco będą przekazywać wyniki do specjalnych komputerów. Dzięki takiemu układowi, pomiary emisji będą dostępne na bieżąco dla prowadzącego instalację jak i organów ochrony środowiska np. Wyniki pomiarów wielu ITPO są udostępniane mieszkańcom, np. na specjalnych wyświetlaczach umieszczonych przy zakładzie lub na stronie internetowej zakładu.